Orban z uznaniem wypowiedział się przy tym o włosko-polskiej inicjatywie stworzenie sojuszu antyimigracyjnego.

Podkreślił, że Węgry chcą, by we wszystkich unijnych instytucjach siły antyimigracyjne znalazły się w większości: najpierw w Parlamencie Europejskim, potem w Komisji Europejskiej i wreszcie w Radzie Europejskiej.

Reklama

- Węgry uważają za wspaniałą wiadomość polsko-włoskie starania o stworzenie antyimigranckiej osi w Europie - oświadczył w czwartek premier Węgier Viktor Orban na konferencji prasowej w Budapeszcie.

- Jeśli chodzi o oś polsko-włoską, oś Warszawa-Rzym, to fakt, że w ogóle mogła zacząć się tworzyć jest jednym z najwspanialszych wydarzeń. Zatem wiążę z nią duże nadzieje - powiedział Orban, pytany o wizytę Matteo Salviniego w Warszawie.

- Dla nas – a należymy jako partia Fidesz do Europejskiej Partii Ludowej – oznacza to, że na prawo od EPL są zdolne do tworzenia rządu siły antyimigranckie, które szukają różnych form współpracy. Jest to dla nas i dla EPL dobra wiadomość, bo szczerze powiem, mam po dziurki w nosie tego, że EPL szuka sojuszników wyłącznie z siłami proimigranckimi, z liberałami lub socjalistami - zaznaczył Orban.