Zgodnie z zapisami dokumentu szef rządu będzie miał obowiązek poprosić o kolejną zmianę terminu opuszczenia Wspólnoty, jeśli parlament nie przyjmie do 19 października jakiejkolwiek wersji umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.
W czwartek Johnson zapowiedział, że "prędzej wyzionie ducha", niż zgodzi się na opóźnienie wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE.
Ustawa powinna wejść w życie w poniedziałek.