"Polski szef dyplomacji Radek Sikorski, który do niedawna był w ścisłej czołówce kandydatów, odpadł z wyścigu ze względu na zbyt krytyczne stanowisko wobec Rosji. Natomiast inni pretendenci z nowych krajów członkowskich Sojuszu uchodzą za zbyt słabych" - zauważa niemiecka gazeta.
>>>Sikorski chce dobrych stosunków z Rosją
Oprócz Rasmussena i Sikorskiego wśród kandydatów na sekretarza generalnego Paktu Północnoatlantyckiego są: były szef bułgarskiej dyplomacji Sołomon Pasi, były minister obrony Wielkiej Brytanii Des Browne, minister spraw zagranicznych Norwegii Jonas Gahr Stoere, wicepremier Czech Alexander Vondra i kanadyjski szef resortu obrony Peter MacKay.
>>>Sikorski promuje się na szefa NATO
Jako jedną ze słabych stron kandydatury Rasmussena dziennik wymienia jego reakcję na publikację w 2006 r. przez duńską prasę karykatur Mahometa, które wzburzyły świat arabski. Premier Danii podkreślał wówczas, że wprawdzie nie pochwala publikacji tych rysunków, lecz wolność słowa jest wartością nadrzędną.
Kadencja urzędującego szefa NATO Jaapa de Hoop Scheffera, który pełni tę funkcję od stycznia 2004 roku, kończy się latem bieżącego roku.