"Ufamy, że mur kłamstw zbudowany po jego śmierci zostanie wreszcie zburzony. Uważamy, że przeprowadzenie badań kości Stanisława Pyjasa jest niezbędne do wyjaśnienia okoliczności jego śmierci, która mogła nastąpić w wyniku postrzału" - oświadczyła dziennikarzom siostrzenica Pyjasa Agnieszka Przybysz.
Według oświadczenia rodziny, gdyby okazało się, że po pobiciu Pyjas został zastrzelony, znaczyłoby to, "że został postawiony przed ostatecznym wyborem i świadomie wybrał śmierć".
W zeszłym tygodniu prezes IPN Janusz Kurtyka poinformował, że prokuratorzy prowadzący śledztwo ws. śmierci Pyjasa zdecydowali o ekshumacji jego zwłok. Według Instytutu, ekshumacja ma doprowadzić do "sformułowania ostatecznych ocen w kwestii mechanizmu i przyczyn śmierci Pyjasa".