Dziś Halina G. ma 33 lata. Jest mężatką - już w więzeniu w 2004 roku poślubiła Francuza, który specjalnie dla niej nauczył się polskiego. Po wyjściu "Inki" na wolność chcą wyjechać z kraju.

>>>"Inka" znów przed sądem za zabójstwo Dębskiego

Reklama

Halina G. została skazana na osiem lat więzienia za pomoc w zabiciu Jacka Dębskiego. Były minister sportu zginął w 2001 roku, a "Inka" miała wyprowadzić go z warszawskiej restauracji i wystawić mordercy. Kobieta jest jedyną żyjącą dziś osobą związaną ze zbrodnią - dwaj inni sprawcy, Jeremiasz Barański "Baranina" i Tadeusz Maziuk "Sasza" popełnili samobójstwo w więzieniu.

>>>Żona gangstera, kochanka mafiosa, znajoma ministra

Sąd skazał "Inkę" na osiem lat - najniższą możliwą karę przewidzianą za morderstwo. Nie zgodził się na nadzwyczajne złagodzenie wyroku, o które wnioskowali obrońcy i prokuratura, która doceniła informacje przekazane przez Halinę G.

>>>"Inka": Nie mam wyrzutów sumienia