Do Żelazowej Woli przyjechały żony prezydentów: Łotwy - Lilita Zatlere, Słowenii - Barbara Miklić Turk, Chorwacji - Tatjana Josipović, Albanii - Teuta Topi, Estonii - Evelin Ilves, Macedonii - Maja Ivanovna, Czarnogóry - Svetlana Vujanović oraz Austrii - Margit Fischer. Towarzyszyła im żona prezydenta Polski Anna Komorowska.

Reklama

Pierwsze damy rozpoczęły wizytę od zwiedzenia domu, w którym 1 marca 1810 roku urodził się Fryderyk Chopin. Oprowadzał je dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, Kazimierz Monkiewicz. W latach 2005-2010, z okazji Roku Chopinowskiego, w Żelazowej Woli gruntownie wyremontowano dworek i mieszczące się w nim muzeum, zadbano o nową aranżację wnętrz, w których dominuje fortepian z epoki. Poza tym zgromadzono tu portrety wybitnego kompozytora, nieliczne zachowane nuty i listy.

Pierwsze damy wysłuchały recitalu chopinowskiego w wykonaniu 13-letniego Piotra Pawlaka. Komorowska usłyszała grę młodego pianisty po raz drugi. Jak przypomniała w rozmowie z dziennikarzami, Pawlak zagrał w Pałacu Prezydenckim podczas obchodów Roku Chopinowskiego 2010. Wystąpienie młodego pianisty upamiętniło rocznicę koncertu, który w tym miejscu dał ośmioletni wówczas Chopin. Damy wysłuchały poloneza A-dur, mazurka a-moll, walca Es-dur i nokturnu F-dur.

Małżonki prezydentów zakończyły swoją wizytę w Żelazowej Woli spacerem po malowniczym parku. Rozciąga się on na 7 hektarach, a wielość gatunków roślin sprawia, że ma charakter niemal ogrodu botanicznego. Ostateczny efekt jego rewitalizacji widać będzie jednak dopiero za kilka lat, gdy wiele ze 160 tysięcy roślin osiągnie docelowe rozmiary. Z Żelazowej Woli damy udały się do Nieborowa. Tam zaplanowano lunch wydany przez Annę Komorowską.

W XVII szczycie środkowoeuropejskim, który odbywa się w piątek w Warszawie, bierze udział 20 przywódców państw, łącznie z prezydentem Bronisławem Komorowskim. W spotkaniu nie uczestniczą prezydenci Serbii i Rumunii, którzy zrezygnowali z przyjazdu ze względu na zaproszenie prezydent Kosowa Atifete Jahjagi.

Podczas szczytu 20 prezydentów państw Europy Środkowej spotka się w Warszawie z prezydentem USA Barackiem Obamą. Przyjazd do stolicy Polski niemal połowy przywódców europejskich jest okazją do rozmów na temat tego, jak europejskie doświadczenia transformacyjne wykorzystać dla wsparcia przemian demokratycznych w Afryce Północnej.