Do szpitala w Zambrowie trafiło 11-dniowe dziecko z wysoką gorączką. Po przebadaniu przez lekarza zostało jednak odesłane do domu z - jak mówią rodzice - zaleceniem zmiany mleka.
Noworodek zmarł w poniedziałek nad ranem.
Wiadomo, że prokuratura rejonowa w Zambrowie wszczęła już śledztwo w tej sprawie. Ma przesłuchać personel szpitala, rodziców zmarłego noworodka i wszelkie osoby, które mogą mieć informacje dotyczące okoliczności śmierci dziecka.
Prezes szpitala twierdzi, że neonatolog, który zbadał dziecko, ma duże doświadczenie.