Ratownicy rozpoczną jego transport do podziemnej bazy, a następnie na powierzchnię. Operacja ta może potrwać klika godzin - przekazała spółka w komunikacie przesłanym w nocy PAP.
Bezpośrednio po wstrząsie udało się uratować dwóch pracowników, dzień później odnaleziono ciała dwóch kolejnych, którzy stracili życie pod ziemią. Do dwóch następnych śmiertelnych ofiar ratownicy dotarli w sobotę i niedzielę – po tygodniu akcji.
Woda, która po wstrząsie zalała część wyrobiska, długo uniemożliwiała ratownikom przeszukanie rejonu, w którym uchwycili sygnały z nadajników w górniczych lampach zaginionych. Dzięki doprowadzeniu i uruchomieniu systemu pomp w miniony weekend poziom wody opadł na tyle, że ratownicy w specjalistycznych, wodoszczelnych kombinezonach mogli spenetrować rejom zalanego wcześniej skrzyżowania oraz przodka.
W poniedziałek prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman ogłosiła w mieście 7-dniową żałobę w związku z tragedią w Zofiówce. Również prezes JSW Daniel Ozon ogłosił 7-dniową żałobę we wszystkich kopalniach i spółkach grupy kapitałowej JSW.