Joanna Organiak z sekcji prasowej Sądu Apelacyjnego w Gdańsku poinformowała PAP, że pracownicy sądu zauważyli mężczyznę, który wszedł do sądu z niewielkim nożem. Wezwano policjantów, którzy odebrali mu niebezpieczne narzędzie.
Jak przyznała w rozmowie z PAP, mężczyzna obierał nożykiem jabłko na korytarzu i nie zachowywał się agresywnie wobec innych ludzi. Przyszedł do sądu na przedpołudniową rozprawę. Mężczyzna "był specyficznie ubrany, miał perukę z długimi włosami i opaskę" - powiedziała Organiak. Po rozmowie z dyrektorem sądu opuścił budynek.
Będziemy wyjaśniać w jaki sposób ten mężczyzna wszedł na teren sądu z nożem - powiedział PAP nadkom. Maciej Stęplewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
O incydencie poinformowało jako pierwsze na Twitterze Radio Gdańsk.
Warszawa
Rzecznik komendanta głównego policji mł. insp. Mariusz Ciarka powiedział PAP, że stołeczna policja zatrzymała w poniedziałek 72-letniego mieszkańca Warszawy, który po południu zadzwonił do WCPR i groził prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Mężczyzna zadzwonił do Warszawskiego Centrum Pomocy Rodzinie i groził prezydentowi, tłumacząc: "zginął Adamowicz, a jutro może zginąć Andrzej Duda" - powiedział Ciarka.
Dyżurny WCPR zgłosił podejrzany telefon policji.
"Po otrzymaniu informacji policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI szybko ustalili miejsce zamieszkania osoby. Zabezpieczono telefon, z którego wykonano połączenie. Zatrzymany jeszcze dzisiaj trafi do policyjnego aresztu. O zdarzeniu poinformowano prokuraturę. Obecnie policja stara się ustalić motywy działania 72-latka" - poinformowała warszawska policja na Twitterze.
Olsztyn
Olsztyńscy policjanci dw. z cyberprzestępczością zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który komentując tekst w internecie nt. ataku na Pawła Adamowicza groził prezydentowi Olsztyna Piotrowi Grzymowiczowi.
Zatrzymany 24-latek na portalu internetowym lokalnej gazety, skomentował zabójstwo Pawła Adamowicza: "Złodziej i oszust i s.. powinien gardło podciąć na koniec zamiast pajacować po scenie" - napisał i dodał: "Następny będzie Grzybowicz". Jak nieoficjalnie ustaliła PAP zatrzymany mężczyzna miał publikować więcej wpisów utrzymanych w podobnym tonie.
W ocenie policji "Grzybowicz" to przekręcone nazwisko prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza.
"Prezydent Grzymowicz odniesie się do zdarzenia w najbliższym czasie" - poinformowała PAP rzecznik ratusza Marta Bartoszewicz. Samorządowiec złożył wniosek o ściganie 24-latka za groźby karalne.
Policja i prokuratura nie ujawniają szczegółów sprawy. Nie wiadomo kim jest 24-letni internauta. "Został zatrzymany w poniedziałek wieczorem, na wykonanie niezbędnych czynności policja ma 48 godzin" - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej Krzysztof Stodolny.