Link na stronę http://www.marcinkiewicz.waw.pl/ prowadzi z bloga Marcinkiewicza - miejsca w sieci, które ostatnio stało siętrybuną miłosnych uniesień byłego premiera i jego młodej narzeczonej Izabeli. Na swoim blogu Marcinkiewicz chętnie informuje internautów o swoim życiu uczuciowym, chwali się swoim "pięknym związkiem" z ponad 20 lat młodszą pracownicą banku w londyńskim City, a także publikuje wiersze nowej ukochanej, dla której zostawił żonę i czwórkę dzieci.

Reklama

>>>Oto pierwszy wiersz ukochanej Marcinkiewicza

>>>Przeczytaj najnowszy wiersz Izabeli

Tuż obok poezji autorstwa Izabeli znajdują się archiwum bloga, statystyka odwiedzin, a także link do strony internetowej Marcinkiewicza. Były premier, który tytułuje się też kandydatem na prezydenta, szeroko rozpisuje się o tym, co dla niego w życiu najważniejsze: "Z perspektywy czasu i doświadczeń jeszcze bardziej przekonuję się, że rodzina jest najważniejsza”. Zapewnia, że zawsze znajduje czas dla żony i dzieci, z których - jak twierdzi - jest bardzo dumny. Pisze, że najważniejsze dla niego są "atmosfera i klimat domu rodzinnego”.

Reklama

>>>Zobacz, jak Marcinkiewicz atakuje dziennikarzy

Wygląda na to, że byłego premiera, nazywanego złośliwie "polityczną Dodą", tak pochłonęło układanie sobie życia z nową wybranką serca, że zapomniał o zaktualizowaniu informacji o sobie na stronie. Znacznie więcej uwagi poświęca blogowi, na którym może dzielić się ze światem swoją wielką miłością do początkującej poetki.

>>> Dlaczego mam już dość romansu Marcinkiewicza?

>>> A może były premier miał powód, by zostawić żonę? Przeczytaj krótką historię pewnego rozwodu