Wandale zamalowali zieloną farbą, znajdujące się na pomniku napisy w języku polskim i hebrajskim. Na elementach okalających obelisk napisano dużymi literami: "Nie przepraszam za Jedwabne" oraz "Byli łatwopalni". Były tam też swastyki i symbole SS. Zniszczenia były na pomniku oraz na ogrodzeniu z kamiennych bloczków. Ogrodzenie stoi na obrysie dawnej stodoły, w której 10 lipca 1941 roku spalono Żydów.
Pracownicy Komunalnego Zakładu Budżetowego w Jedwabnem od rana w czwartek usuwali szkody. Okazało się, że skuteczniejsze od chemii jest zmywanie napisów wodą pod dużym ciśnieniem. Najpierw usunęli w ten sposób duże litery na kamiennych blokach okalających obelisk.
Jak powiedział PAP po południu dyrektor Zakładu Mariusz Zapert, przy oczyszczaniu z napisów samego obelisku trzeba było użyć chemii, czyli specjalnym żelem zmiękczyć farbę, a dopiero potem ją zmyć. Praca jest tu bardziej czasochłonna, więc nie wykluczył, iż ostatnie napisy zostaną z obelisku usunięte w piątek.
Postępowanie w sprawie zniszczenia pomnika prowadzą łomżyńscy policjanci, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łomży. Jak powiedziała PAP rzeczniczka łomżyńskiej prokuratury okręgowej Maria Kudyba, dotyczy ono znieważenia pomnika oraz publicznego propagowania faszyzmu lub nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych czy wyznaniowych.
Śledztwa dotyczące różnych podobnych incydentów w regionie nadzoruje zespół w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, która zajmuje się także m.in. sprawą zamalowania litewskich nazw miejscowości na 28 tablicach w gminie Puńsk na Suwalszczyźnie, licznie zamieszkiwanej przez mniejszość litewską, faszystowskimi napisami na synagodze w Orli oraz podpaleniem Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku.
Pomnik w Jedwabnem ustawiono 10 lat temu, przed uroczystościami w 60. rocznicę tragicznych wydarzeń w Jedwabnem. Wówczas ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski przeprosił za tę zbrodnię. Sprawa Jedwabnego wywołała bardzo szeroką dyskusję społeczną.
Napis na pomniku w Jedwabnem w języku polskim, hebrajskim i jidysz głosi: "Pamięci Żydów z Jedwabnego i okolic, mężczyzn, kobiet, dzieci, współgospodarzy tej ziemi, zamordowanych, żywcem spalonych w tym miejscu 10 lipca 1941 roku. Jedwabne 10 lipca 2001 roku".
Według śledztwa IPN mordu co najmniej 340 Żydów w Jedwabnem 10 lipca 1941 roku dokonała grupa ich polskich sąsiadów. IPN przyjął, że to polska ludność miała w tej zbrodni - jak to określono - "rolę decydującą", ale "można założyć", że jej inspiratorami byli Niemcy.