Daniel Fried to ważna osobistość w administracji prezydenta George'a Busha. Jest asystentem sekretarz stanu Condoleezzy Rice. Dlatego rozmowa z nim miała być kluczowa. Ale Radosław Sikorski nie ujawnił żadnych szczegółów, poza kilkoma okrągłymi zdaniami.

Reklama

"To była dobra rozmowa, która stanowiła kolejne przybliżenie stanowisk między Polską a USA w sprawie tarczy rakietowej" - oświadczył minister spraw zagranicznych. Zaznaczył przy tym, że spotkanie to odbyło się przy okazji wizyty Frieda w Polsce, który przyleciał na pogrzeb profesora Bronisława Geremka.

Sikorski podkreślił, że "jak to bywa między przyjaciółmi" rozmawiali o ważnych sprawach dla stosunków polsko-amerykańskich, między innymi o tarczy antyrakietowej.

Równie skąpo wypowiadał się Daniel Fried. "Naszą intencją jest osiąganie dalszego postępu" - zapewnił asystent amerykańskiej sekretarz stanu.

Tak więc na razie nie wiemy nic więcej o stanie negocjacji Polska-USA.

Reklama