"Przecież wielokrotnie było potwierdzone, że te samoloty (amerykańskie) lądowały. To jest element współpracy wywiadowczej, która miała miejsce i ma miejsce. Jak chcecie walczyć z terroryzmem, nie podejmując współpracy wywiadowczej z krajami, które potrafią to robić? To są odgrzewane cały czas tematy i już. Więzień tajnych CIA w Polsce nie było" - powiedział w środę Kwaśniewski.
Zdaniem byłego prezydenta publikacje na ten temat wyrządzają szkodę państwu. "Jeśli każdego dnia słyszymy o porwaniach statków u wybrzeży Somalii, jeśli w Pakistanie ginie polski inżynier, a USA są jedynym krajem, który potrafi z tym sobie poradzić, to w czym tkwi problem?" - pytał.
>>>Miller: Nie było więźniów CIA w Polsce
Kwaśniewski odniósł się w ten sposób do publikacji "Rzeczpospolitej", która wraz z TVP Info twierdzi, że dotarła do dokumentów podważających stanowisko polskich władz w sprawie tajnych więzień CIA na terytorium naszego kraju.
W "Rz" czytamy: "Informacje o więzieniach CIA w Polsce nie są prawdziwe - zapewniały kolejne polskie rządy od 2005 r., kiedy po raz pierwszy zachodnia prasa napisała o tajnych lądowaniach amerykańskich samolotów na Mazurach". Zdaniem dziennika, rządzący wówczas gabinet Leszka Millera nie tylko wiedział o tych lotach, ale i kamuflował tę operację.
Kwaśniewski przyjechał do Kijowa na zaproszenie klubu dyplomatycznego prowadzonego przez fundację Open Ukraine byłego ministra spraw zagranicznych Ukrainy, a obecnie kandydata na prezydenta Arsenija Jaceniuka.