"Zakupy alkoholu w normalnych butelkach są jak najbardziej oczywiste. I w tym nie ma nic dziwnego. Alkohol w takim formacie kupują przecież obie kancelarie. Przecież muszą częstować gości. Ale małpeczki są na kaca, każdy to wie. Wystarczy rano pójść do sklepu" - mówi DZIENNIKOWI Janusz Palikot.

Reklama

>>> "Prezydent nie pije alkoholu z plastiku"

Dodał, że żąda od prezydenta przedstawienia badań lekarskich. "Przecież obiecał to już ponad rok temu ustami swojego rzecznika Michała Kamińskiego. Ale po raz kolejny złamał słowo" - mówi z satysfakcją poseł Platformy.

>>> Palikot o Kaczyńskim: Spieprzaj, dziadu!

Powtórzył też, że daje prezydentowi czas do środy na wykazania, czy jest, czy nie jest uzależniony od alkoholu.

"Jeśli do tego czasu Lech Kaczyński nie przedstawi zaświadczenia, że nie jest uzależniony od alkoholu, to skieruję do marszałka Sejmu pytanie, czy armia nadal ma dobrze funkcjonującego zwierzchnika" - zapowiada Janusz Palikot.



Reklama