Błaszczak mówił w czwartek w Polsat News, że okupacja sali plenarnej jest nielegalna.

- Czy w takim razie po Świętach Bożego Narodzenia będziecie egzekwować prawo i wyciągać tych posłów opozycji z sali plenarnej, jeżeli uważa pan, że to jest nielegalne? - pytał dziennikarz.

Reklama

- Nie, nie będziemy egzekwować, w sensie "wyciągania" (...) posłów. Nie, jeżeli oni nie ustąpią, to dalej obrady będą kontynuowane w sali, w której się odbywały w ostatni piątek, a wcześniej też wielokrotnie odbywały się w sierpniu 2010 r. - powiedział Błaszczak.

Protest opozycji na sali plenarnej Sejmu ma trwać do 11 stycznia. Na sali plenarnej rotacyjnie przebywać będzie kilkudziesięcioosobowa grupa posłów PO – ustalił w czwartek klub Platformy. 11 stycznia, kiedy zaplanowane jest kolejne posiedzenie Sejmu, politycy opozycji mają ponownie zablokować mównicę sejmową.