Podczas konferencji prasowej we Wrocławiu Kornel Morawiecki wystosował apel do współorganizujących Marsz Niepodległości w Warszawie działaczy Ruchu Narodowego.
Apeluję do moich kolegów z Ruchu Narodowego, by na Marsz Niepodległości zaprosili wszystkich: prezydenta, premiera, liderów partii opozycyjnych. Także obecną prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz oraz prezydenta elekta pana Rafała Trzaskowskiego, Chodzi o to, żeby wreszcie skończyły się te polskie podziały, by to był po prostu Marsz Niepodległości, a nie zależności jednej, partyjnej - powiedział.
Morawiecki odniósł się też do wyników wyborów samorządowych i ocenił, że ewentualna nowa koalicja w sejmiku dolnośląskim utworzona przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Bezpartyjnych Samorządowców będzie „lepsza i bardziej sprawiedliwa”.
Wyrażam swe zadowolenie, że na Dolnym Śląsku powstaje taka nowa koalicja. Myślę, że ta władza będzie lepsza i bardziej sprawiedliwa. Mniej będzie inwestować w budynki, w beton, a bardziej w myśl techniczną, w nowoczesność - mówił Kornel Morawiecki.
Podkreślił, że jego ugrupowanie Wolni i Solidarni postuluje bardziej solidarny rozwój całego kraju, a nie tylko dużych aglomeracji, i nowa koalicja w sejmiku dolnośląskim zapowiada taki, bardziej zrównoważony rozwój regionu.
Oczywiście Wrocław pozostanie centrum regionu, które będzie przyciągać ludzi z Dolnego Śląska, ale pozostaje do rozwiązania wiele problemów np. poprawa komunikacji. Po upadku komuny upadły przemysł w wałbrzyskiem i w Kotlinie Kłodzkiej i tam jest sytuacja wciąż bardzo ciężka. Tam potrzebny jest elementarny rozwój. Tam ludziom się żyje po prostu źle, biednie. Młodzież stamtąd wyemigrowała i przełożenie na ten teren jest absolutnie konieczne - powiedział Morawiecki.