"1 września przypada 80. rocznica wybuchu II wojny światowej. Najważniejszym gościem obchodów ma być amerykański prezydent Donald Trump. Dotąd jego wizyta nie została oficjalnie potwierdzona, jednak z informacji Rzeczpospolitej wynika, że jest już pewna" - pisze dziennik w piątek. "I potrwa dłużej, niż zakładano. Dotychczasowy plan przewidywał, że Trump przyleci i odleci tego samego dnia, czyli 1 września. To już jednak nieaktualne. Amerykański przywódca ma spędzić w Polsce dwa dni - od 31 sierpnia do 1 września" - podaje w piątek gazeta.

Reklama

Dziennik pisze też, że program wizyty Trumpa ma być dopiero ustalony podczas spotkań roboczych. "Jednak już teraz wiadomo, że Trump najprawdopodobniej weźmie udział w obchodach rocznicowych w Warszawie, a nie na Westerplatte. Jego wizyta ma mieć dwie części: bilateralną i wielostronną, podczas której spotka się z większą grupą przywódców. Bardzo prawdopodobne jest to, że prezydent USA wyjedzie poza Warszawę, przykładowo do któregoś z miejsc, gdzie stacjonują amerykańscy żołnierze" - informuje "Rzeczpospolita".