Ćwiąkalski przekonuje, że trzeba sprawdzić, skąd wyciekły informacje. Kto ma to zrobić? "Być może trzeba będzie poprosić stosowne służby, które mają większe możliwości działania" - tłumaczy szef resortu sprawiedliwości.

Minister potwierdził także informację, że w sprawie przecieku toczy się już postępowanie wyjaśniające.

Reklama

"Rzeczpospolita" opublikowała stenogramy rozmów doktora Mirosława G. z lekarzami, którzy opiekowali się operowanym przez niego pacjentem. Z rozmów może wynikać, że kardiochirurg polecił odłączyć mężczyznę od aparatury podtrzymującej życie, by zwolnić lekarzy do domu. Poza tym Mirosław G. przyznał, że decyzja o przeprowadzeniu przeszczepu była błędem.

Sprawa dotyczy pacjenta, który zmarł i a propos którego prokuratura postawiła lekarzowi zarzut zabójstwa. Ze sprawą ma związek także wypowiedź byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który powiedział: "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie".

Reklama