Budżetom partii nie zagraża więc światowy kryzys finansowy. Chociaż bowiem rząd szuka oszczędności, gdzie się da, do partyjnych kas nie sięga. Dlaczego? Bo politykom nawet nie przechodzi przez myśl, że mogliby sami zacisnąć pasa.
Tymczasem Polacy, zapytani, co myślą o dotacjach dla partii - mają zupełnie inne zdanie w tej sprawie. W telefonicznym sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" aż 58 proc. badanych uważa, że w związku z kryzysem gospodarczym "należy" zmniejszyć dotacje z budżetu na działalność partii, a 25 proc., iż - "raczej należy".
Odmiennego zdania jest - odpowiednio - po 5 proc., a kolejnych 5 proc. respondentów przyznaje, że "nie wie".