Jesteśmy bardzo wdzięczni pani Holland za ten film, bardzo dobrze że on się pojawia teraz w kinach, bo jest to kolejna faza plucia na polski mundur, plucia na polskie służby, plucia na polskie wojsko i wszystkich, którzy strzegą 24 godziny na dobę, z narażeniem swojego życia i zdrowia granicy RP, po to by w Chełmie nie było Buczy. Po to by w Rzeszowie, Lublinie czy Warszawie nie było Marsylii, podpalanych samochodów. Po to, by gwałtów na Polkach nie było tyle co we Francji czy Belgii - powiedział we wtorek minister edukacji i nauki.
Dodał, że "ci ludzie z narażeniem własnego zdrowia i życia strzegą bezpieczeństwa Polek i Polaków, po to, żeby w Polsce nie było piekła kobiet, które chcą serwować ci, którzy chcieliby przepuścić wszystkich nielegalnych migrantów przez granicę".
Czarnek: Bardzo dziękuje pani Holland za ten film
Bardzo dziękuję pani Holland, że ten film puszcza teraz, bo odsłania po raz kolejny to, jakie nastawienia ma tamta strona reprezentowana przez +Gazetę Wyborczą+ do polskich służb, wojska i munduru - stwierdził Czarnek.
Film "Zielona granica"
Film Agnieszki Holland miał swoją premierę 5 września podczas festiwalu filmowego w Wenecji i został uhonorowany nagrodą specjalną jury festiwalowego. Ma wejść do kin w Polsce 22 września. "Przejmująco aktualna "Zielona granica" to kino na istotny i angażujący temat, które otwiera oczy, trafia prosto w serce i nikogo nie pozostawia obojętnym. W filmie przeplatają się trzy perspektywy – uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych – ale "Zielona granica" jest przede wszystkim opowieścią o ludziach. O ludziach stawianych przed sytuacjami granicznymi. Jest filmem o odwadze, o strachu i bohaterstwie, o krzywdzie i nadziei" – czytamy w opisie dystrybutora filmu Kino Świat.