Decyzja o zawieszeniu transferu 300 mln szekli (prawie 60 mln euro) spotkała się z falą krytyki na świecie. Władze izraelskie wyjaśniły, że obawiają się, iż przekazane pieniądze mogą być wykorzystywane przez Hamas.

Reklama

Przekazywanie należności podatkowych zapewnia prezydentowi Abbasowi, który faktycznie sprawuje władzę tylko na Zachodnim Brzegu Jordanu, równowartość 1-1,4 mld dolarów rocznie, czyli dwie trzecie całego budżetu.

Radykalne palestyńskie ugrupowanie Hamas zbrojnie przejęło kontrolę nad Strefą Gazy w czerwcu 2007 roku. Od tego czasu na terytoriach palestyńskich panuje faktyczna dwuwładza. Stosunki Izraela z hamasowskimi władzami Strefy Gazy są wrogie i często dochodzi do zbrojnych incydentów.