"Radzimy wam wycofać się, zanim spotka was katastrofa. Radzę wam uziemić wasze samoloty (...) i rozmawiać z narodem libijskim" - powiedział Kadafi.

Reklama

Dyktator zagroził atakami w Europie, jeśli NATO nie przerwie swej operacji libijskiej. "Możemy zdecydować, że potraktujemy was w podobny sposób - powiedział. - Jeśli podejmiemy taką decyzję, możemy również przenieść to (walkę) do Europy".

Zwolennicy Kadafiego, zebrani na Placu Zielonym w Trypolisie, machali libijskimi flagami i unosili portrety przywódcy, którego siły walczą z powstańcami.

Libijski dyktator potępił też w swym telefonicznym przemówieniu nakaz aresztowania go, wydany w poniedziałek przez Międzynarodowy Trybunał Karny.

Trybunał wydał nakaz aresztowania Kadafiego, jego syna oraz szefa wywiadu. Podejrzewa się ich o dopuszczenie się w Libii zbrodni przeciwko ludzkości.

Reklama