Ambasador USA w Libii oraz trzech innych pracowników amerykańskiej placówki dyplomatycznej zginęło we wtorkowym ataku rakietowym na wschodzie kraju w Bengazi - poinformował w środę przedstawiciel libijskich władz, cytowany przez agencję Reutera.
Reżimu Kadafiego już nie ma, ale to nie znaczy, że w Libii panuje spokój. Nieznani sprawcy ostrzelali rakietami ambasadę amerykańską w Bengazi. Zginął ambasador USA.
Reklama
Reklama
Reklama