To oznacza, że rakieta nie zawiezie dwóch i pół ton zaopatrzenia dla kosmonautów na Międzynarodową Stację Kosmiczna. "Progress" już rozpoczął schodzenie z orbity. Jak się oczekuje części rakiety spadną na ziemię między 7 a 11 maja. Rosyjscy specjaliści mają śledzić spadanie rakiety i poinformować wcześniej o przewidywanym miejscu pojawienia się odłamków.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ: Kłopoty na orbicie. Rosyjski "Progress" nie może zacumować do stacji kosmicznej>>>

Wystrzelona wczoraj rano rakieta została wyprowadzona na niewłaściwą orbitę, szybko obraca się wokół własnej osi i nie otworzyła wszystkich anten potrzebnych do łączności z ziemią.