Znane są szczegóły zabójstwa Borysa Niemcowa. Jak twierdzi dziennik "Kommiersant", o motywach przestępstwa i przygotowaniach do niego opowiedział jeden z podejrzanych Anzor Gubaszew. Składając zeznania przyznał, że od dawna obserwował opozycjonistę. Nie podobały mu się jego poglądy i oceniał jego działalność - jako szkodliwą i plamiącą dobre imię kraju.

Reklama

Przy tym oskarżył Niemcowa o działanie na zlecenie i za pieniądze USA. Jeśli byłoby trzeba zastrzeliłbym też Obamę - cytuje wypowiedź podejrzanego dziennik "Kommiersant". Opowiadając o przygotowaniach do zabójstwa Gubaszew zaznaczył, że on i inni podejrzani nie działali na czyjekolwiek zlecenie. Obecnie w moskiewskim areszcie przebywa pięć osób. Część z nich odrzuca oskarżenia o współudział w zabójstwie opozycyjnego polityka.