Ehud Barak odrzucił stanowczo apele o rozejm. "Dla nas prośby o zawieszenie broni z Hamasem to tak, jakby was prosić o zawieszenie broni z Al Kaidą - powiedział minister w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji Fox News.

Reklama

>>> Przeczytaj o nalotach Izraela na Strefę Gazy

Zapowiedział też, że dotychczasowe naloty z powietrza na Strefę Gazy zostaną wsparte ofensywą na lądzie. "Naszym zamiarem jest całkowita zmiana reguł gry" - dodał Barak.

Izrael uzasadnia najnowszy ostrzał Gazy wzmożeniem palestyńskich ataków rakietowych na swoje terytorium.

Groźby ministra obrony zostały spełnione niemal natychmiast. Tuz po północy w pierwszym w niedzielę ataku samoloty izraelskie ostrzelały i zniszczyły meczet w mieście Gaza - podają źródła palestyńskie.

Agencja Associated Press pisze o dwóch zabitych w tym nalocie. Według różnych źródeł, od dwóch do sześciu osób jest rannych. W znajdującym się obok szpitalu wyleciały z okien szyby.