Myślę, że jest oczywiste, iż może to być robione celowo - powiedziała minister dziennikarzom. Szefowa resortu przypomniała, że białoruscy funkcjonariusze "wpychają nielegalnych migrantów przez granicę, więc możliwe, że sami też celowo przekraczają linię graniczną".

Reklama

Najwyraźniej, dopóki mamy zinstrumentalizowany kryzys migracyjny i tak nieprzewidywalnego sąsiada, należy się spodziewać wszelkiego rodzaju prowokacji - powiedziała minister.

W ubiegłym tygodniu MSZ Litwy wręczyło notę stronie białoruskiej w związku z powtarzającymi się przypadkami naruszenia granicy.

Z Wilna Aleksandra Akińczo