Jak wskazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, Rosja przeprowadziła w piątek rano pierwszą poważną falę uderzeń pociskami manewrującymi od początku marca tego roku i chociaż Ukraina zestrzeliła większość z nich, zginęło co najmniej 25 cywilów (23 osoby zginęły w mieście Humań).

Reklama

Zmiana taktyki Rosji

Dodano, że ataki sugerują odejście przez Rosję od uderzeń dalekiego zasięgu, a fala obejmowała mniej pocisków niż wystrzeliwano zimą i raczej nie była skierowana na infrastrukturę energetyczną Ukrainy.

Istnieje realna możliwość, że Rosja próbowała uderzyć w jednostki ukraińskiej rezerwy i dostawy wojskowe dostarczone niedawno Ukrainie.

"Rosja stosuje nieskuteczny proces namierzania celów i przedkłada to, co postrzega jako konieczność wojskową, nad zapobieganie szkodom ubocznym, w tym śmierci cywilów" - oceniono.