Orkan Ciaran zbiera śmiertelne żniwo. "Bomba meteorologiczna"

Jak podaje Le Monde, Ciaran został już nazwany "bombą meteorologiczną", której skutki okazały się tragiczne. Gwałtowne wichury przetoczyły się wczoraj przez zachodnie kraje Europy powodując intensywne, lokalne zniszczenia. Nie zabrakło ofiar – większość śmiertelnych przypadków to przechodnie, na których spadły ciężkie, łamiące się gałęzie. Według Le Monde, na skutek przejścia orkanu zginęło dotychczas 10 osób.

W belgijskim Ghent zginęły dwie osoby spacerujące po parku – 64-letnia kobieta i 5-letnie dziecko. W Madrycie wichura uszkodziła drzewo, które przygniotło 23-letnią kobietę. W niemieckich górach Harz zginęła 46-letnia turystka.

Reklama

Włochy oprócz wichury zostały dotknięte intensywnymi podtopieniami – lokalne władze potwierdzają informacje o śmierci 3 osób (okolice Prato i Livorno). We Francji, w pobliżu Soisson drzewo uderzyło w kabinę kierowcy ciężarówki – mężczyzna zmarł na miejscu. Śmierć poniósł również 70-letni mężczyzna z Le Havre w Normandii, który upadł w trakcie wichury. W Holandii zginęła 1 osoba w Venray (Limburgia). Lokalne władze z Francji i Włoszech informują również o osobach rannych.

Reklama

Podtopienia w Toskanii po przejściu orkanu Ciaran

Najtrudniejsza sytuacja panuje od wczoraj w Toskanii. Ciaran spowodował intensywne, lokalne ulewy, które doprowadziły do gwałtownych podtopień. W trudnej sytuacji znalazły się m.in. miejscowości Prato i Pontedera. Lokalne władze informują o przynajmniej kilkunastu rannych, 6 osobach zaginionych i 3 ofiarach śmiertelnych.

Jak podaje BBC lokalne podtopienia w Toskanii doprowadziły m.in. do zalania kilku szpitali i uwięzienia pasażerów w samochodach.Władze Toskanii wprowadziły stan wyjątkowy, gdy wichura osiągnęła prędkość ok. 140 km/h w okolicy Livorno.

Największe zniszczenia odnotowano w miejscowościach Prato i Montemurlo niedaleko Florencji, gdzie wystąpiła z brzegów rzeka Bisenzio. Burmistrz Prato Matteo Biffoni nazwał dramatyczną sytuację "otrzymaniem ciosu w brzuch" – część miasta została podtopiona, w tym m.in. lokalny szpital.

Skutki niszczycielskich wichur

Ciaran spowodował również liczne zakłócenia w transporcie. Silny wiatr uniemożliwiał odloty samolotów – z opóźnieniami borykali się między innymi podróżni na lotniskach hiszpańskich. Loty wstrzymywano również w Amsterdamie. Wiatr lokalnie zrywał linie energetyczne, a połamane gałęzie blokowały drogi. Jak podaje BBC w północnej części Francji zanotowano wczoraj porywy wiatru o sile do 207 km/h. Około 1,2 miliona francuskich gospodarstw zostało pozbawionych prądu. Wichura uderzyła również w południową część Wielkiej Brytanii. Na wyspie Jersey ewakuowano część mieszkańców.

Ciaran w Polsce – silny wiatr i lokalne ostrzeżenia

Zgodnie z wcześniejszymi prognozami Ciaran dotrze do Polski w wersji osłabionej. Wichura straciła impet, ale lokalnie – szczególnie w górach i pasmach podgórskich – wciąż może zagrażać. Pojawiają się informację o pierwszych, lokalnych utrudnieniach, głównie połamanych gałęziach blokujących drogi.

Jak podaje RMF24, wczoraj w okolicach Krościenka nad Dunajcem dwie osoby podróżujące samochodem zostały ranne na skutek uderzenia spadającego drzewa. Połamane drzewo zatarasowało również drogę do Morskiego Oka w Tatrach.

IMGW wydało dzisiaj kolejne ostrzeżenia meteorologiczne. Ostrzeżenie przed silnym wiatrem w porywach do 110 km/h jest prognozowane na piątek dla okolic Nowego Sącza, Krosna i w Bieszczadach. Nowe ostrzeżenie o silnych i umiarkowanych opadach deszczu będzie w piątek obowiązywać w pasie od Gdańska, przez Bydgoszcz, Konin, Kalisz aż do Opola.