Początkowo dyżurny lubuskiej straży pożarnej Wojciech Frączkiewicz informował, że w wypadku zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. Niestety, ranna kobieta miała tak ciężkie obrażenia, że nie udało się jej uratować.
Do wypadku doszło we wtorek po godz. 22 w miejscowości Zwierzyn, 5 km od Strzelec Krajeńskich.
Ofiary to 75-letnia kobieta i 55-letni mężczyzna - znajdowali się w mieszkaniu, w które wbił się jeden z siedmiu wagonów. Trzecia to 18-letnia dziewczyna, która w chwili wypadku stała na peronie.
"Na bocznych szynach stało siedem wagonów towarowych, które z nieznanych jeszcze przyczyn rozpędziły się, wykoleiły i uderzyły w budynek, w którym na parterze i pierwszym piętrze były mieszkania" - powiedziała Justyna Migdalska z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, wagony przejechały ok. 2-3 km i zjechały ze wzniesienia. Jeden z wagonów wbił się w budynek. Ewakuowano z niego osiem osób.
Policja i prokuratura ustalają przyczyny wypadku.