Policjanci dostali zgłoszenie o pijanym 17-latku w szkole w Oświęcimiu (woj. małopolskie) 30 września. Jak ustalili, idącego slalomem ucznia zauważył pracownik szkoły. Nastolatek miał 2,1 promila alkoholu w organizmie. Sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Interweniowała policja
Policję o godzinie 13.30 powiadomił pedagog szkoły ponadpodstawowej w Oświęcimiu. - "Na miejsce natychmiast został wysłany jeden z patroli. Mundurowi ustalili, że nietrzeźwego nastolatka, wchodzącego slalomem do szkoły zauważył pracownik szkoły. Badanie stanu trzeźwości 17-latka wykazało, że w jego organizmie znajduje się aż 2,1 promila alkoholu" - przekazała aspirant sztabowa Małgorzata Jurecka z KPP w Oświęcimiu.
Sprawą zajmie się sąd rodzinny
Funkcjonariusze przekazali nastolatka pod opiekę matki. W toku postępowania policjanci będą również ustalać, skąd wziął alkohol. "Spożywanie alkoholu przez osoby do 18. roku życia stanowi przejaw demoralizacji, więc materiały sprawy zostaną przekazane do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, celem wszczęcia sprawy o przeciwdziałanie demoralizacji" - podsumowała Jurecka