Przewodniczący Rady odniósł się w tym kontekście do propozycji prezydenta Petra Poroszenki, dotyczącej wysłania unijnej misji policyjnej na Ukrainę. Tusk napisał, że "dziś trzeba stawić czoła faktom", że po prawie tygodniu od wejścia w życie rozejmu doszło do ponad 300 przypadków jego naruszeń.

Reklama

Ludzie nadal giną. Ewidentnie zbliżamy się do punktu, w którym dalsze wysiłki dyplomatyczne będą bezowocne, dopóki nie będą wsparte innymi wiarygodnymi działaniami - uważa Tusk.

Szef Rady poinformował też, że w niedzielę wybiera się do Kijowa, by wyrazić solidarność z Ukraińcami w tych trudnych czasach.

ZOBACZ TEŻ: Ciężki sprzęt jedzie z Rosji na Ukrainę. Czołgi, wyrzutnie rakiet...>>>