Jak poinformował PAP rzecznik resortu infrastruktury Mikołaj Karpiński, podczas posiedzenia sztabu poinformowano ministra o aktualnej sytuacji związanej z kursowaniem pociągów. Podjęto też decyzje dotyczące udrażniania szlaków i odśnieżania peronów. Ustalono, że w sytuacji, kiedy pociąg stanie na trasie, pasażerowie będą mieli zapewnione ciepłe napoje.

Reklama

W poniedziałek ma się odbyć jeszcze jedno takie spotkanie. "Nie wiadomo jeszcze, czy weźmie w nim udział minister. Na pewno jednak będzie w nim uczestniczył przedstawiciel resortu" - powiedział rzecznik.

Karpiński odmówił odpowiedzi na pytanie, czy posiedzenie sztabu wpłynie na decyzje personalne wobec zarządów spółek kolejowych.

Rzecznik grupy PKP Łukasz Kurpiewski poinformował PAP w poniedziałek rano, że pociągi w całym kraju mogą być opóźnione od kilkunastu do kilkudziesięciu minut. Rzecznik dodał, że w ciągu ostatniej doby odwołano 33 pociągi, głównie składy Przewozów Regionalnych i warszawskiej SKM.

Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk ma jeszcze w poniedziałek przedstawić premierowi Donaldowi Tuskowi wnioski personalne związane z chaosem na kolei. Szef rządu zapowiedział, że decyzję o ewentualnych dymisjach podejmie natychmiast, ale przedstawi ją opinii publicznej dopiero po wtorkowym posiedzeniu rządu. Pytany, czy rozważa dymisję samego Grabarczyka, zaprzeczył.

Nowy roczny rozkład jazdy pociągów obowiązuje od 12 grudnia. Wywołał bałagan: pasażerowie mieli problemy z uzyskaniem informacji, rozkłady na dworcach i w internecie różniły się od siebie, podróżni byli odsyłani na nieistniejące perony. Dodatkowo sytuację utrudnił atak zimy.