PiS zapowiedział zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy o ratyfikacji paktu fiskalnego. Według Prawa i Sprawiedliwości, umowa podpisana przez 25 krajów Unii Europejskiej i wymuszająca dyscyplinę finansową w krajach strefy euro, ogranicza suwerenność Polski.

Reklama

Radosław Sikorski na konferencji prasowej w Gdańsku przypomniał, że decyzja dotycząca paktu jest teraz w rękach prezydenta. Pakt został przegłosowany. Sejm upoważnił prezydenta do ratyfikacji. To jest zobowiązanie prawno - międzynarodowe Polski. Żadne pohukiwania w duchu tworzenia państwa równoległego lub wręcz podziemnego tego nie zmienią - stwierdził szef MSZ.

Według Jarosława Kaczyńskiego, tryb przyjęcia ustawy ratyfikacyjnej nie był zgodny z Konstytucją, ponieważ przyjęto, że wystarczy do tego zwykła większość głosów, a nie, jak chciał PiS, dwie trzecie. Ponieważ więcej niż jedna trzecia posłów wypowiedziała się przeciw, wynik głosowania jest zdaniem Jarosława Kaczyńskiego nieważny.

Oczywiście, że zaskarżymy to do Trybunału Konstytucyjnego - dodał prezes PiS. Powtórzył też, że kiedy zmieni się władza, PiS będzie traktował przyjęcie paktu jako decyzję nie podjętą.