Część działaczy Racji Polskiej Lewicy, antyklerykalnej partii założonej przez Romana Kotlińskiego twierdzi, że ich połączenie z Twoim Ruchem było całkowicie bezprawne - złamano bowiem status ugrupowania i sfałszowano dokumenty - pisze "Rzeczpospolita". "Skierowaliśmy do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa sfałszowania dokumentów" - mówi gazecie Edward Wyroba, działacz Racji z małopolski.
Uważa on, że kongres z 23 listopada, na którym podjęto decyzję o rozwiązaniu partii i wejście w skład Twojego Ruchu był nieważny. Wniosek o rozwiązanie partii, zgodnie ze statutem, musi zgłosić 25 procent członków, a w tym przypadku nie miało to miejsca. Statut mówi też, że nie można być członkiem innej partii, a kongres zorganizowały osoby należące do Twojego Ruchu - twierdzi Wyroba.
Członkowie Racji, którzy nie zgadzają się na połączenie z ludźmi Palikota zarzucają też byłym władzom partii, że wybór ostatniego przewodniczącego, Jana Cedzyńskiego odbył się niezgodnie z prawem. Dlatego też złożyli wniosek do sądu o unieważnienie tej decyzji. Jeśli sąd przychyli się do tego wniosku, to automatycznie zostanie unieważnione połączenie Racji z Twoim Ruchem.
Co na to władze partii? Jan Cedzyński twierdzi, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a zarzuty są bezpodstawne. Człowiek, który uważa się za przewodniczącego Racji, został z niej wykluczony z powodu antysemickich poglądów. Jest zwykłym pieniaczem, a wszystko odbyło się zgodnie z prawem - dodaje "Rzeczpospolitej" Andrzej Rozenek.
Zdaniem dr Wojciecha Jabłońskiego, specjalisty od marketingu politycznego, cała sprawa może stać się problemem dla Janusza Palikota. Jeśli sąd uzna sprzeciw zbuntowanych działaczy, przeciwnicy partii mogą wykorzystać tę sprawę do osłabiania wizerunku Twojego Ruchu.