Markowski przyznał, że bierze udział w marszach Komitetu Obrony Demokracji. - Byłem na marszach KOD i wiem, jak znakomicie jest to zorganizowane. Ja nie byłbym w stanie zapanować w parę miesięcy nad tak wielkim ruchem i tak fantastycznie go prowadzić jak Mateusz Kijowski – chwalił profesor na łamach Super Expressu i dodał, że na pewno Władysław Frasyniuk nie chce zastąpić obecnego lidera KOD.- Frasyniuk jest ostatnią osobą, która mu zagraża i vice versa - powiedział politolog.
Markowskiego zapytano również, dlaczego bierze udział w marszach KOD. - Teraz my wszyscy protestujemy przeciwko rządom PiS, gdyż łamie zapisy konstytucji, które nas obowiązują. W państwie demokratycznym konstytucja jest tym, czym Biblia dla chrześcijan. Powinna być traktowana z niemal sakralnym uniżeniem jako ten dokument, który jest umową między wszystkimi obywatelami. To, co PiS robi najgorszego, to manipulowanie w młodej jeszcze demokracji konstytucją, łamanie jej. I to jest źródło tego, że w ogóle rozmawiamy o Kijowskim i KOD – ocenił ostro prof. Markowski.