To już nie będzie ten sam Sejm. Nie będzie w nim Andrzeja Leppera, Romana Giertycha, Renaty Beger, Krzysztofa Bosaka... Politycy LPR i Samoobrony muszą pożegnać się z Wiejską. Do polityki nie wrócą po tych wyborach Leszek Miller i Piotr Ikonowicz. Ale nie tylko oni.
W Sejmie, po raz pierwszy od czterech kadencji, zabraknie Katarzyny Piekarskiej z SLD. Zaciętej obrończyni praw dzieci i zwierząt. Z poselskimi ławami pożegna się także inny polityk lewicy, budzący kontrowersje Piotr Gadzinowski.
Na Wiejskiej pojawi się natomiast w nowej roli rzecznik rządu Jan Dziedziczak. A Leon Kieres, były szef Instytutu Pamięci Narodowej, zasiądzie w fotelu senatora.
Niewykluczone, że rozśmiesząć ich będzie znany piosenkarz i satyryk Tadeusz Ross. On startował z list PO i teraz zasiądzie w ławach poselskich.
Anna Sobecka przegrała z Januszem Dzięciołem
W okręgu toruńsko-włocławskim wybory do Sejmu wygrała Platforma Obywatelska, na drugim miejscu jest PiS. Najwięcej głosów dostał lider listy PO, poprzednio poseł PiS - Antoni Mężydło. Ale o wiele ciekawszy dla wyborców był pojedynek między "gwiazdami" mediów: spikerką Radia Maryja - Anną Sobecką i zwycięzcą pierwszej edycji Big Brothera - Januszem Dzięciołem. Wygrał "Dzięcioł" - dostał o prawie pięć tysięcy głosów więcej niż Sobecka. Ale i tak spotkają się na Wiejskiej. On w ławach PO, ona - PiS.
Zdrowie w wersji PiS
Do Sejmu bez problemu dostał się minister zdrowia Zbigniew Religa. Jego zastępca, Bolesław Piecha, stoczył w Rybniku interesujący pojedynek z Tomaszem Undermanem, reprezentującym LiD. Underman to wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, który wiele razy podczas protestu lekarzy ostro dyskutował z Piechą. Wyborców przekonał wiceminister.
Kanapek już nie zawiozą
Z Wiejską pożegna się były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Marek Surmacz z PiS, znany z wykorzystywania policjantów do podrzucania kanapek koleżankom z rządu. Także inny były szef tego resortu do Sejmu nie wróci. Krzysztof Janik (LiD) będzie musiał się pożegnać z marzeniem o sejmowej karierze.
Marcinkiewicz powraca?
Marcinkiewicz tak, ale Michał. Ten 23-latek będzie najmłodszym posłem tej kadencji. Na razie próbował sił w szczecińskim samorządzie. Najwyraźniej z powodzeniem, skoro zaufało mu ponad 22 tys. wyborców. Niewiele więcej otrzymał jeden z liderów SLD - Grzegorz Napieralski (29 tys. głosów).
Wałęsa zostaje...
W Sejmie nie zabraknie miejsca dla Jarosława Wałęsy. Ostre wejście z gdańskiego okręgu - z listy PO - miała także kick-bokserka Iwona Guzowska.