Terlecki był pytany o publikacje gazety.pl, która poinformowała, że Jarosław Kaczyński ma rozważać powrót do rządu, ponieważ nie jest zadowolony z kampanii wyborczej. Jak donosi portal, prezes PiS chciałby zostać wicepremierem i jednocześnie zdegradować obecnych wicepremierów.
Terlecki: Zawsze może wrócić
Zawsze może wrócić, bo to przecież on jest liderem naszego środowiska i partii. Nie jest to jeszcze żadna oficjalna wiadomość, więc poczekajmy do decyzji, które prawdopodobnie zapadną w końcu czerwca - powiedział szef klubu PiS. Pytany, czy powrót Kaczyńskiego nie jest wykluczony, odpowiedział: Nie jest to wykluczone.
Terlecki pytany, czym spowodowany byłby powrót prezesa PiS do rządu, powiedział, że "chodzi o wzmocnienie, zdyscyplinowanie prac rządu w tych ostatnich miesiącach przed kampanią".
Chcemy uniknąć takiej sytuacji, że poszczególne resorty działają trochę w oderwaniu od całości, to zawsze jest taki pośpiech przed końcem kadencji, żeby zdążyć złożyć jeszcze projekty ustaw, coś pozgłaszać, coś pozałatwiać, czasem to są takie rzeczy, które można było załatwić wcześniej, ale się z tym zwlekało i to zostaje jakby na ostatnią chwilę, a z kolei posiedzeń Sejmu już dużo nie będzie, więc chodzi o to, żeby to wszystko spiąć też z naszym programem, zaleceniami partii - dodał polityk PiS.
Na uwagę, że w publikacji jest też informacja, że w grę wchodzi taki ruch, że tylko Kaczyński będzie wicepremierem, a obecni wiceszefowie rządu przestaną nimi być, Terlecki powiedział, że "chodzi o wzmocnienie pozycji premiera w tych ostatnich miesiącach, żeby ten rząd resortowy skupić w jednym ręku - premiera rządu". Jest to jedno z rozważanych rozwiązań - przyznał.
autor: Grzegorz Bruszewski