W rocznicowym przemówieniu prezydent Niemiec Joachim Gauck zauważał, że proces jednoczenia kraju okazał się dużo trudniejszy, niż wyobrażano to sobie w euforii roku 1990. Jak mówił, nowe życie na wschodzie przyniosło nie tylko pełne sklepowe półki i szybkie samochody, ale też likwidację państwowych zakładów, masowe bezrobocie i masowy odpływ ludności. Zdaniem Gaucka, pozytywny bilans zjednoczenia jest jednak bezsporny.

Reklama

Niemiecki prezydent podkreślał, że choć wschód kraju nie dogonił jeszcze gospodarczo zachodu, obraz zrujnowanego wschodu to już przeszłość.

Przypominając o wyzwaniu, jakim było zjednoczenie Niemiec, Gauck zwracał też uwagę na aktualne wyzwanie, jakim jest integracja setek tysięcy migrantów. Jak mówił, może to być nawet trudniejsze zadanie, które będzie wymagało cierpliwości.

Reklama