Szef Komisji Europejskiej, Jean-Claude Juncker to dobry człowiek, lubię go. Ale jest twardy. Powiedziałem mu, że czas renegocjować naszą umowę, na co on odpowiedział, że Unia jest z niej bardzo zadowolona i nie chce zmian. Więc mówię: wy może tak, ale ja nie. Nasz kraj był wykorzystywany przez wszystkich, z którymi robimy interesy. Dość tego - mówił Trump.
- Rzecz cała polega na tym, żeby w sprawach ważnych umówić się tak, żeby oba kraje zyskiwały i traciły jak najmniej. Wtedy mamy porozumienie i wtedy można mówić, że współpracujemy ze sobą na równych i sprawiedliwych zasadach. Ja rozumiem, że takiej współpracy z Unią Europejską oczekuje pan prezydent. I trudno się dziwić, że taka jest jego postawa - wtórował mu Duda.