Donald Trump został uznany za winnego w sprawie o wykorzystywanie seksualne i zniesławienie. Przysięgli odrzucili oskarżenie o gwałt, jednak były prezydent USA otrzymał nakaz zapłaty 5 mln dol. odszkodowania pisarce E. Jean Carrol. Trump złożył apelację od wyroku.

Reklama

Ława przysięgłych na Manhattanie orzekła, że ​​Trump nie zgwałcił pisarki, lecz wykorzystał ją seksualnie w domu towarowym na Manhattanie w latach 90. Były prezydent ma zapłacić E. Jean Carrol odszkodowanie w wysokości 5 mln dolarów.

Oskarżenie i reakcja Trumpa

Pisarka i felietonistka E. Jean Carroll zarzuciła Donaldowi Trumpowi, że w latach 90 zgwałcił ją w domu towarowym Bergdorf Goodman na Manhattanie. Były prezydent twierdził, że jest to kłamstwo.

Reklama

Kobieta zarzuca, że Trump "pochwycił" ją, "zmusił do oparcia się o ścianę garderoby, przyszpilił ramieniem i zgwałcił". Były prezydent nazwał jej zarzuty "przekrętem", "żartem" i "kompletnym oszustwem". Carroll pozwała go za rzekomy gwałt i zniesławienie. Domaga się odszkodowania w niesprecyzowanej wysokości.

To niedorzeczne", aby myśleć, że taki incydent mógł się zdarzyć w domu towarowym. (…) Ja – wiecie – bardzo znana osoba... Szczerze mówiąc to hańba, że (taki pozew) może zostać wniesiony – argumentował Trump, zeznając pod przysięgą.

Powrót do sprawy sprzed 20 lat

Zgodnie z aktami sądowymi Carroll powiedziała dwóm przyjaciołom o incydencie, który według niej miał miejsce w 1995 lub 1996 roku i trwał od dwóch do trzech minut. Jeden z nich ostrzegł ją, żeby nie mówiła o tym nikomu, bo "dojdzie do katastrofy".

"Zapomnij o tym! On ma dwustu prawników. Pogrzebie cię" - cytuje Carroll słowa przyjaciela. Stwierdziła, że posłuchała rady, ponieważ "wiedziała, jak brutalny i niebezpieczny może być Trump". Nie wspomniała ponownie o gwałcie przez ponad 20 lat. Powróciła do sprawy w książce, której fragmenty opublikował "New York Magazine" w czerwcu 2019 roku.

Oświadczenie Trumpa

Ówczesny prezydent Trump wydał wówczas oświadczenie, w którym stwierdził, że "nigdy w życiu nie spotkał tej osoby".

Ona próbuje sprzedać nową książkę - to powinno wskazywać na jej motywację. Powinna być sprzedawana w sekcji fikcja – ocenił, dodając m.in., że fizycznie Carrol nie jest w jego typie.

Apelacja od wyroku

Były prezydent USA Donald Trump złożył apelację od wyroku skazującego go na 5 mln odszkodowania za zniesławienie i wykorzystanie seksualne pisarki i dziennikarki E. Jean Carroll.

W imieniu Trumpa prawnicy odwołali się od decyzji federalnej ławy przysięgłych na Manhattanie, która jednocześnie odrzuciła oskarżenie kobiety o gwałt. Wystąpili w tej sprawie do federalnego sądu apelacyjnego dla II okręgu w czwartek, kilka godzin po tym, jak sędzia federalny Lewis Kaplan złożył pisemne orzeczenie zatwierdzające werdykt ławy przysięgłych i nakazujące byłemu prezydentowi zapłacić Carroll pełną kwotę odszkodowania.