Jak stwierdził Jusow, "każdy, kto powie rosyjskiemu prezydentowi o prawdziwej sytuacji na linii frontu, 'straci czapkę lub głowę' - zostanie zwolniony lub gorzej". Putinowi mówi się więc, że "wszystko idzie zgodnie z planem" - wynika z ustaleń ukraińskiego wywiadu.
Jusow powiedział Kyiv Post, że "niektóre szczegóły rzeczywistej sytuacji mogą docierać do niego z pewnym opóźnieniem, ale nie otrzymuje ogólnych informacji o sytuacji na froncie".
"Jak mogą mu to powiedzieć?"
Jego zdaniem potwierdza to sytuacja w okolicach Awdijiwki. - Jak mogą mu powiedzieć o codziennych stratach dziesiątek pojazdów opancerzonych i setek żołnierzy na jednym odcinku tylko na linii frontu? - pytał. Posłańcowi "grozi zwolnienie lub coś gorszego".
Dlatego - dodał rzecznik wywiadu Ukrainy - Putinowi powiedziano, że pod Awdijiwką "wszystko idzie zgodnie z planem".