Generał Rapacki przyznaje, że w sieci nie brakuje nieparlamentarnych wypowiedzi. Ale nie zraża się tym, bo jego głównym celem jest śledzenie wypowiedzi szeregowych policjantów, którzy mu podlegają.
"Na policyjnym forum można się dowiedzieć, co jest ważne dla zwykłych funkcjonariuszy, choć nie brakuje tam pyskówek, jak to ma miejsce na prawie każdym forum internetowym" - przyznaje wiceminister TVP Info.
Czy zatem policjanci muszą się teraz mieć w internecie na baczności, bo spogląda na nich czujne oko ich szefa? Generał zapewnia, że nie, bo chce tylko dowiedzieć się, co boli w trakcie ich służby zwykłych funkcjonariuszy.
Pewnie jednak, tak na wszelki wypadek, mundurowi na swoim forum będą teraz bardziej uważać, na to co piszą.