Wieczorem nad województwo warmińsko-mazurskie nadciągnęły nawałnice, które powaliły kilkadziesiąt drzew na drogi regionu. Z tego powodu całkowicie zablokowane są trzy drogi krajowe: nr 53 Szczytno-Rozogi, nr 57 Szczytno-Wielbark i nr 58 Szczytno-Jedwabno.
Rzecznik straży pożarnej kpt. Zbigniew Jarosz powiedział, że w niespełna godzinę od wystąpienia pierwszych burz i ulewnych opadów jest już prowadzonych ponad 60 akcji ratowniczych w regionie. "Na szczęście nie ma ofiar wśród ludzi" - powiedział Jarosz.
Największe spustoszenia huragan spowodował w Rozogach k. Szczytna. Dachy na urzędzie gminy i trzech budynkach są całkowicie zerwane, a na 10 poważnie uszkodzone.
W Budrach k. Węgorzewa wiatr przewrócił wiatę, która spadła na turystyczny namiot z sześcioma osobami w środku. Troje z nich odwieziono do szpitala na obserwację.
W Rucianem-Nidzie drzewo upadło na domek kempingowy, zamieszkany przez uczestników kolonii. Dzieciom nic się nie stało, z budynku uwalniała je straż pożarna.
Ratownicy mazurskiego WOPR zostali wezwani na pomoc żeglarzom, których jacht przygniotło drzewo na jeziorze Bełdany. Nikt nie został ranny.