Jak wylicza "GW", co miesiąc dostaje co najmniej 6,4 tys. zł chorobowego oraz, mimo zwolnienia, współpracuje z w lokalną telewizją, gdzie przeprowadza wywiady ze znanymi poznańskimi lekarzami.
Wywiady prowadzę rzadko i nie wymagają aż takiego wysiłku. Zresztą nie wpływają one na skuteczność terapii - wyjaśnia Nowodworska, która nie chce powiedzieć, co jej dolega i nie potrafi przewidzieć do kiedy będzie na zwolnieniu.