Gdy Barbara Kudrycka po zamieszaniu wokół najnowszej biografii Lecha Wałęsy napisanej przez Pawła Zyzaka zdecydowała o nadzwyczajnej kontroli na UJ, jej rzecznik Bartosz Loba mówił:"Chodzi o jakość kształcenia na tym wydziale. Minister uznała, że należy ją sprawdzić po wypowiedziach historyków".

Reklama

>>> Minister nauki odwołała kontrolę na UJ

Kim jest Bartosz Loba? "Rzeczpospolita" pisze, że jego nazwisko figuruje na stronie instytutu powołanego przez Lecha Wałęsę. Jest wymieniony w składzie zespołu fundacji jako doradca prezesa do spraw mediów i PR. Loba pomagał też byłemu prezydentowi w pisaniu biografii. Wraz z prezesem instytutu Piotrem Gulczyńskim pracował nad wydaną w 2007 r. książką „Moja III RP. Straciłem cierpliwość”.

>>> Tusk stosuje metody rodem z Białorusi

"Nigdy nie ukrywałem swych kontaktów z Instytutem Lecha Wałęsy" - mówi "Rz" Bartosz Loba. I odrzuca oskarżenia o konflikt interesów. "W sprawie pracy magisterskiej pana Zyzaka wypowiadałem się jako rzecznik minister Kudryckiej, nie w swoim. Mój stosunek do pana prezydenta Wałęsy nie ma tu znaczenia" - podkreśla.