Janusz Palikot wezwał w środę szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, aby poddał się badaniom i przedstawił raport na temat swojego stanu psychicznego. "Plugastwa nie zasługują na komentowanie" - w ten sposób na słowa Palikota zareagował Jarosław Zieliński.Palikot powiedział podczas konferencji prasowej w Warszawie, że należy w Polsce powrócić do tematu badania zdrowia polityków.

Reklama

"W szczególności Jarosława Kaczyńskiego, bo nie wiadomo do jakich jeszcze konsekwencji społecznych, jakich jeszcze właśnie zabójstw i różnych skandalicznych zachowań dojdzie w wyniku tej atmosfery, tego podpalania, tego chodzenia z pochodniami, tego oskarżania premiera, prezydenta, różnych ludzi w polityce, dojdzie ze strony Jarosława Kaczyńskiego" - mówił Palikot.

"Chcąc uniknąć tego, co wydarzyło się całkiem niedawno w Łodzi, apeluję o to, by Jarosław Kaczyński poddał się takim badaniom, przedstawił wiarygodny raport na temat swojego stanu psychicznego" - powiedział. Według niego "żaden inny polityk nie sprawia wrażenia osoby z kłopotami psychicznymi, tak jak Jarosław Kaczyński". "Mnie się wydaje, że on jest naprawdę groźny" - stwierdził Palikot.

Zdaniem Palikota Kaczyński "jest w bardzo trudnym położeniu psychicznym" i "wymaga terapii". Odnosząc się do słów Palikota, poseł PiS Jarosław Zieliński powiedział PAP, że "plugastwa nie zasługują na komentowanie". Jak dodał, aby skomentować wypowiedzi Palikota trzeba by użyć "bardzo mocnych słów". "A ja nie chcę używać mocnych słów. Chcę używać słów stosownych do działalności publicznej" - dodał.

"Palikot wyraźnie prowokuje po raz kolejny. Niech sobie mówi co chce, dopóki prokuratura się nim nie zajmie. Komentowanie każdej wypowiedzi jest dawaniem mu pokarmu" - powiedział Zieliński.