"Formuła, w której polscy biegli i polscy prokuratorzy wyjeżdżają do Moskwy, żeby dokonywać oględzin i badań znajdujących się w Rosji dowodów rzeczowych związanych z katastrofą, a więc rejestratorów, czy - tak jak tym razem - elementów wyposażenia samolotu, została wypracowana w ubiegłym roku, kiedy poznaliśmy stanowisko strony rosyjskiej, że zwrot tych dowodów nie będzie możliwy w najbliższym czasie. Doszliśmy wtedy wspólnie do porozumienia, że należy wypracować taką formułę, która umożliwi przeprowadzenie badań tam na miejscu" - przypomniał Seremet, który był gościem w porannej audycji w Radiu ZET.
Nie zgodził się z opinią lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, że wyjazd prokuratorów do Smoleńska jest zabiegiem propagandowym, a badanie wraku miałoby sens, gdyby został on sprowadzony do Polski.
"Z mojej wiedzy, oczywiście powierzchownej, nie jestem przecież specjalistą, istotą w badaniach katastrofy jest przede wszystkim wynik badania rejestratorów, a więc tych urządzeń, które rejestrują lot i parametry techniczne, natomiast wygląd wraku jest elementem pomocnym, który oczywiście może dostarczyć dodatkowej wiedzy. Upływ czasu, jeśli chodzi o wygląd i stan wraku, nie ma aż tak istotnego znaczenia ze względu na to, że dotyczy to elementów stałych, metalowych lub aluminiowych, ale nie dotyczy urządzeń elektronicznych" - zaznaczył Seremet.
W niedzielę do Moskwy wyjechało dwóch wojskowych prokuratorów oraz dwóch biegłych, w środę do Smoleńska pojechała kolejna grupa prokuratorów i ekspertów, by badać wrak Tu-154M.
W grupie znajdują się biegli z zakresu "pracy automatyki lotniczej, osprzętu lotniczego i badania wypadków lotniczych", m.in. z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. Prokuratorzy oraz biegli będą uczestniczyć w oględzinach wraku samolotu, natomiast eksperci z policji wykonają sferyczną dokumentację fotograficzną wraku oraz jego poszczególnych elementów.
Efekty pracy polskich biegłych i prokuratorów w Moskwie i Smoleńsku wykorzystane będą do przygotowania kompleksowej opinii na temat okoliczności, przyczyn i przebiegu katastrofy smoleńskiej. Zespół ekspertów mający przygotować taką opinię został powołany na początku sierpnia tego roku przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie prowadzącą śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej.