p



Z oświadczenie majątkowego szefa rządu Donalda Tuska wynika, że premier też nie jest krezusem. Ma dwa mieszkania i działkę z domkiem letniskowym. Po polskich drogach porusza się 10-letnią toyotą corollą. Rodzina Tusków ma na koncie trochę oszczędności. 80 tysięcy złotych i 500 dolarów amerykańskich - to stan konta premiera Tuska.





Reklama

Zobacz oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Równie skromnie wypada wicepremier Waldemar Pawlak. Co prawda, może on pochwalić się swoją hybrydową toyotą prius za 75 tysięcy złotych, ale do tego ma już tylko skromne gospodarstwo rolne o powierzchni 27 hektarów. W ubiegłym roku Pawlak zarobił na nim 20 tysięcy złotych. Przy rubryce "środki pieniężne zgromadzone w walucie polskiej" premier Pawlak wpisał: "nie dotyczy". Podobnie przy walutach zagranicznych.





Zobacz oświadczenie majątkowe Waldemara Pawlaka

Nieco lepiej wśród wicepremierów wypada pozycja szefa MSWiA Grzegorza Schetyny. Minister jest posiadaczem 240-metrowego domu i trzech mieszkań. Jedno ma prawie 100 metrów, ale drugie to już praktycznie kawalerka. Ma tylko 34 metry powierzchni. Minister ma na koncie 680 tysięcy złotych oszczędności, a w garażu jego domu stoi trzyletnie volvo S40.





Zobacz oświadczenie majątkowe Grzegorza Schetyny

Oświadczenia majątkowe złożyli też najbliższi wspópracownicy premiera Tuska w jego kancelarii. Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego Donalda Tuska, ma na koncie 70 tysięcy złotych i jest właścieielem 139 - metrowego mieszkania. Prywatnie jeździ Oplem Vectrą z 2003 roku.





Zobacz oświadczenie majątkowe Sławomira Nowaka

Tomasz Arabski, pełniący funkcję szefa kancelarii premiera, mieszka w 140 - metrowym domu, a na koncie ma 15 tysięcy złotych. Arabski jest posiada także działkę o powierzchni 5 tysięcy metrów kwadratowych, do której może dojechać Fiatem Multipla z 1999 roku.





Zobacz oświadczenie majątkowe Tomasza Arabskiego

Minister finansów Jan Vincent Rostowski to przy swoim szefie prawdziwy rekin finansjery. 90 tysięcy złotych, 7300 funtów brytyjskich, ponad 40 tysięcy euro i papiery wartościowe na kwotę 160 tysięcy złotych - a to tylko wolna gotówka Rostowskiego. Minister lubi bowiem inwestować w nieruchomości. Minister ma ich osiem - trzy domy i pięć mieszkań - choć na trzy nieruchomości wziął kredyt hipoteczny. W dodatku minister na nich zarabia - "dochód z najmu lokali ok. 30.000 GBP", czyli funtów brytyjskich. Szef resortu finansów nie jest jednak wielkim miłośnikiem motoryzacji, bo mając tak duży majątek, jeździ starym, 10-letnim już fordem fiestą.





Reklama

Zobacz oświadczenie majątkowe Jana Rostowskiego

Z Janem Rostowskim ostro rywalizuje minister sportu Mirosław Drzewiecki. Każdego ranka budzi się on w 280-metrowym domu i może bez obaw sprawdzać stan swojego konta, na którym zgromadził już 1,3 miliona złotych, ponad 93 tysiące euro i 154 tysiące dolarów. Drzewiecki jest także właścicielem dwóch działek rolnych. Na jednej z nich stoi mała fabryczka.





Zobacz oświadczenie majątkowe Mirosława Drzewieckiego

Biedny z pewnością nie jest także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Ten - w przeciwieństwie do Jana Rostowskiego - jest niewątpliwie miłośnikiem dobrych samochodów. W garażu 800-metrowego domu stoi jeep liberty, volkswagen golf oraz volkswagen phantom, a także motocykl W-650. Minister spraw zagranicznych ma odłożone pieniądze na paliwo dla tych wszystkich pojazdów, bo na kontach zgromadził 50 tysięcy złotych, 70 tysięcy euro i 30 tysięcy dolarów. Sikorski jest także właścicielem 180-metrowego mieszkania.





Zobacz oświadczenie majątkowe Radosława Sikorskiego

Niemniej majątku zgromadził minister środowiska Maciej Nowicki. Na koncie ma ponad 1,2 miliona złotych oszczędności oraz prawie 95 tysięcy euro i 130 tysięcy dolarów. W papierach wartościowych minister ulokował 419 tysięcy złotych. Nowicki jest dumnym posiadaczem dwóch domów letniskowych o powierzchni. 66 i 56 metrów kwadratowych, 87-metrowego mieszkania i trzech działek. Po Polsce minister środowiska jeździ dwuletnią Skodą Octavią z 2005 roku.





Zobacz oświadczenie majątkowe Macieja Nowickiego

Panie w rządzie w Donalda Tuska wypadają dużo skromniej, ale nie na tyle, by mówić, że żyją jak mniszki. Minister zdrowia Ewa Kopacz ma aż cztery samochody: Renault z 91 roku o wartości 4 tysięcy złotych, kia claris z 97 roku - 20 tysięcy złotych, daewoo matiz z 99 roku - 8 tysięcy złotych. Perełką w tej "stajni" jest toyota yaris z 2007 roku o wartości 53 tysięcy złotych. Ewa Kopacz jest także właścicielką 60 - metrowego mieszkania, a na koncie zgromadziła do tej pory 68 tysięcy złotych.





Zobacz oświadczenie majątkowe Ewy Kopacz

Minister edukacji Katarzyna Hall wraz ze swym mężem Aleksanderm mieszka w domu o powierzchni 147 metrów kwadratowych o wartości ponad 500 tysięcy złotych. Jeździ Toyotą Yaris z 2003 roku, ale nie ma żadnych oszczędności.





Zobacz oświadczenie majątkowe Katarzyny Hall

Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej, swoje oświadczenie majątkowe składała w kwietniu tego roku, będąc w zarządzie województwa lubuskiego. Pani minister nie ma na koncie żadnych oszczędności, ale jest posiadaczką domu, mieszkania i gospodarstwa rolnego oraz działki rolnej. Jolanta Fedak na co dzień porusza się Peugeotem 206 z 2003 roku.





Zobacz oświadczenie majątkowe Jolanty Fedak

Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego, oświadczenie majątkowe składała jeszcze jako eurodeputowana. Wpisała do niego dom o powierzchni 180-metrów kwadratowych, który jest jednak własnością jej córki Zuzanny. Do tego pani minister jest posiadaczką małego mieszkanka o powierzchni trochę ponad 33 - metrów kwadratowych. Kudrycka ma także działkę budowlaną - 1520 metrów kwadratowych. Na koncie pani minister ma ponad 500 tysięcy złotych oszczędności, a do tego środki w obcej walucie - 6,5 tysiąca dolarów i ponad 12 tysięcy euro. Minister Kudrycka lubi komfortowo podróżować. W jej garażu stoi BMW 750 z 2006 roku oraz Volvo S60 z 2004 roku.





Zobacz oświadczenie majątkowe Barbary Kudryckiej

Dużo skromniej wypada przy niej jej rządowa koleżanka Julia Pitera. Posłanka PO, która będzie walczyć z korupcją, nie lubi otaczać się bogactwem. Ma na koncie trochę ponad 15 tysięcy złotych oszczędności i prawie 67-metrowe mieszkanie o wartości 190 tysięcy złotych. Posłanka jeździ dwuletnim fordem focusem.





Zobacz oświadczenie majątkowe Julii Pitery

Minister skarbu Aleksander Grad mieszka w 270-metrowym domu, w garażu którego parkuje Honda Accord z 2004 roku. Tym samochodem może też pojechać do swojego 68-metrowego mieszkania. Minister odłożył do tej pory na koncie blisko 80 tysięcy złotych.





Zobacz oświadczenie majątkowe Aleksandra Grada

Zbigniew Derdziuk, minister, członek rady ministrów, ma dom i dwa mieszkania. Posiada też dwa samochody: Daewoo Nexię z 96 roku oraz Opla Zafirę z 2001 roku. W bankomacie czeka na niego 108 tysięcy złotych i 50 tysięcy dolarów.





Zobacz oświadczenie majątkowe Zbigniewa Derdziuka

Minister obrony Bogdan Klich, będąc jeszcze eurodeputowanym, wpisał w swoje oświadczenie majątkowe prawie 7 tysięcy oszczędności i ponad 40 tysięcy złotych na lokacie. Szef MON ma także ponad 30 tysięcy euro na innej lokacie. Klich jest właścicielem 99 - metrowego mieszkania o wartości ok. 700 tysięcy złotych. Minister preferuje francuskie marki, bo na co dzień porusza się Renault Megane z 2000 roku.





Zobacz oświadczenie majątkowe Bagdana Klicha

Największym rządowym "skromnisiem" jest zdecydowanie minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. W oświadczeniu majątkowym zadeklarował on jedynie 14 tysięcy złotych oszczędności. Nie ma przy tym własnego domu ani mieszkania. Dobrze, że chociaż stan polskich dróg może sprawdzać trzyletnim audi A4. Grabarczyk oprócz krajowych szos lubi także gnać po polskich jeziorach. Jest on bowiem współwłaścicielem łodzi żaglowej. Minister infrastruktury musi do 2011 roku spłacić 70 tysięcy złotych kredytu.





Zobacz oświadczenie majątkowe Cezarego Grabarczyka

Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska może się pochwalić domem jednorodzinnym, który ma 130 metrów kwadratowych powierzchni. Pani minister jest współwłaścicielką tego domu wraz ze swoim mężem. Ma też akcje lub prawa do akcji za ponad 115 tysięcy złotych. Po stronie winien, Elżbieta Bieńkowska zapisała m.in. 65 tysięcy złotych kredytu hipotecznego zaciągniętego w 2002 roku. Na zakup papierów wartościowych wzięła dwa kredyty na ponad sto tysięcy złotych.

Zobacz oświadczenie majątkowe Elżbiety Bieńkowskiej

Szef resortu sprawiedliwości prof. Zbigniew Ćwiąkalski do spółki z żoną ma dom w budowie o powierzchni 183 metrów kwadratowych i 50-metrowe mieszkanie. Pierwszy jest wart – według ministra – ok. 600 tysięcy złotych, mieszkanie – 400 tysięcy złotych. Ćwiąkalski jest również współwłaścicielem 56-metrowego mieszkania, ale tym razem do spółki ze swoim bratem. Jego udział w tym lokalu jest wart 150 tysięcy złotych. Jest też współwłaścicielem (razem z żoną) działki o wartości 800 tysięcy złotych. W funduszach inwestycyjnych i emerytalnych minister ma ulokowane 1,4 miliona złotych.

Zobacz oświadczenie majątkowe Zbigniewa Ćwiąkalskiego

250-metrowy dom, 30-hektarowe gospodarstwo (w tym obora i dwie stodoły). To dobytek ministra rolnictwa Marka Sawickiego. W zeszłym roku zarobił na nim 32 tysiące złotych i - jak napisał w oświadczeniu majątkowym – dokładnie tyle samo wydał na jego prowadzenie. Sawicki na pewno nie jest krezusem. Odłożone ma 35 tysięcy złotych i to wszystko. Nie ma akcji, ani oszczędności w walutach obcych. Ma za to dwa samochody skoda: fabię z 2005 roku i octavię z 2004 roku. U ministra w garażu stoi też renault megane z 1998 roku oraz traktory: Ursus z 1998 roku i Massey-Ferguson z 1990 roku.

Zobacz oświadczenie majątkowe Marka Sawickiego

60 tysięcy złotych oszczędności ma szef resortu kultury Bogdan Zdrojewski. Mieszka w 290-metrowym domu. Do jeżdżenia ma do wyboru: toyotę celicę z 2005 roku, mercedesa E200 z 2001 roku, bmw 318 z 1989 roku i – jak napisał – „inne o łącznej wartości ok. stu tysięcy złotych”. Zdrojewski nie ma ani akcji, ani obligacji.

Zobacz oświadczenie majątkowe Bogdana Zdrojewskiego

Sekretarz stanu w kancelarii premiera Rafał Grupiński ma dom oraz dwa mieszkania. Dom ma 96 metrów kwadratowych powierzchni, mieszkania – 120 i 70 metrów kwadratowych. 153 tysiące złotych – to wartość posiadanych przez Grupińskiego akcji i obligacji. Ma m.in. papiery TVN i PKO BP. W jego garażu stoją dwa auta: peugot 307 z 2002 roku i citroen xsara z 2001 roku. Nad głową Grupińskiego wisi kredyt hipoteczny na 300 tysięcy złotych.

Zobacz oświadczenie majątkowe Rafała Grupińskiego

Adam Leszkiewicz, podsekretarz stanu w kancelarii premiera, to jeden z nielicznych członków rządu, który nie ma własnego domu. W oświadczeniu majątkowym wpisał tylko 45-metrowe mieszkanie. W dodatku jest tylko jego współwłaścicielem. Ma za to 6,7 hektara ziemii do uprawy. Leszkiewiczowi udało się zaoszczędzić 7 tysięcy złotych. Ma opla astrę III z 2005 roku i o dwa lata młodszą hondę civic. Na zakup mieszkania zaciągnął 23 tysiące franków szwajcarskich kredytu.

Zobacz oświadczenie majątkowe Adama Leszkiewicza

Rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka ma dwa mieszkania. Jedno ma 38 metrów kwadratowych, drugie prawie 69 metrów kwadratowych. Nie napisała w oświadczeniu majątkowym ile są warte. Liszka ma też oszczędności i papiery wartościowe. Rzeczniczka rządu jest wyjątkiem jeśli chodzi o samochód. Zwyczajnie go nie ma. Za to ciąża na niej dwa kredyty hipoteczne, o łącznej wartości ponad pół miliona franków szwajcarskich.

Zobacz oświadczenie majątkowe Agnieszki Liszki