O tym, że Sobiesiak w 2006 roku zasilił Fundusz Wyborczy Platformy Obywatelskiej, TVN24 dowiedziała się w Krajowym Biurze Wyborczym partii. To właśnie wrocławski biznesmen miałwpływać na Zbigniewa Chlebowskiego, by ten postarał się o wykreślenie z tzw. ustawy hazardowej zapisu nakładającego na firmy hazardowe obowiązek dopłat.

Reklama

>>> Czytaj także: Kolega "Rysio" ma wyrok za korupcję

W tej samej sprawie miał interweniować u Chlebowskiego Jan Kosek, także biznesmen z branży hazardowej. On również wsparł kampanię wyborczą PO - w 2005 roku wraz z żoną wpłacił na jej konto 18 tysięcy złotych.

>>> Czytaj więcej o tym, co o aferze hazardowej mówił Donald Tusk

Wcześniej informacjom o wpłatach biznesmenów na kampanię PO zaprzeczał sam Chlebowski, który prawdopodobnie nie będzie już szefem klubu PO i przewodniczącycm komisji finansów. Odsunięcie go od tych funkcji zasugerował premier i równocześnie szef Platformy Donald Tusk.

Reklama